W magnesie siła

Środowisko

Czasem nie ma innego wyjścia. Trzeba rozkręcić coś, co jest skomplikowanym urządzeniem. Najlepszym przykładem jest tutaj chociażby silnik samochodowy. Chociaż większość użytkowników aut nawet nie próbuje samodzielnie dokonywać jakichkolwiek napraw, to jednakże wciąż istnieje dość spore grono osób, które za punkt honoru stawia sobie własnoręczne uporanie się z usterkami samochodowymi. A co jeśli jednak, wbrew dobrym chęciom, nie wszystko pójdzie po myśli?

Gdy elementy giną nie wiadomo gdzie

Podstawowy problem związany z samodzielną naprawą samochodu to zwykle brak odpowiednich narzędzi. Nie każdy przecież posiada w swoim domowym warsztacie wszelkie przybory, umożliwiające sprawne rozmontowanie silnika, czy też wymianę klocków hamulcowych. Oczywiście można je pożyczyć, więc to teoretycznie rozwiązuje problem.

Nie oznacza to jednakże, że problemy na tym się kończą. Zwykle bowiem mniej wprawni mechanicy, a więc przede wszystkim osoby, które parają się tą profesją okazjonalnie i to najczęściej w domowych warunkach, popełniają proste błędy, które rodzą wiele komplikacji. Jednym z nich jest gubienie części składowych i montażowych rozkładanego silnika.

Magnetyczne wsparcie mechanika

Przy demontażu elementów silnika samochodowego istnieje konieczność wykręcenia wielu części, a to oznacza odkręcanie niezliczonej ilości śrubek i połączeń. A to z kolei oznacza jedno – poważne ryzyko zagubienia. Często dochodzi do tego już bezpośrednio w czasie wykręcania, np. w sytuacjach, gdy śrubka wymknie się z palców i wpadnie w niedostępny zakamarek komory silnika.

Wtedy realnym wsparciem może okazać się skorzystanie z narzędzi pomocniczych, takich jak chociażby chwytak magnetyczny. Jak już sama nazwa wskazuje, dzięki wykorzystaniu magnesu chwytak pozwala na dosięganie elementów metalowych nawet w trudno dostępnych miejscach.

Trzecia ręka na wagę złota

Chwytak magnetyczny pozwala dotrzeć tam, gdzie dłonie z pewnością nie dotrą. Wystarczy kilka centymetrów kwadratowych prześwitu aby smukły wysięgnik teleskopowy zakończony magnesem dostał się w teoretycznie niedostępny zakamarek. To co dla ludzkiej ręki stanowi nie lada wyzwanie, dla chwytaka będzie stanowiło banał.

Warto zauważyć, że koszt zakupu chwytaka magnetycznego jest porównywalny do ceny zakupu kombinerek, czy też dobrej jakości młotka. Zainwestowane w to narzędzie kilkadziesiąt złotych zwraca się bardzo szybko w postaci zaoszczędzonego czasu i nerwów.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Cecho.